hej ;* a wiec dzisiaj rano do Kościółka po podpis :D pozniej ogarnianko i na stawy z debilami :D gra w siateczke dobra :D dawca orgazmu *.* piękne kopanie i odbijanie nie jest złe :D zamykanie w bagażniku nagrywane porno :D XD oj fajnie :D ale deszczyk popsuł nam reszte dnia i do domku :D i moja dżemka XD ze nie slyszlam od nikogo telefonu :D a tym czasem ogarniam sie i do wyrka :D do pózniej xd
pierdole zaczynam od nowa...
dość mam tego wszytskiego moja psychika wcale nie jest taka mocna jak sobie zdajecie sprawe . mówie to co mysle . popełniłam w tym przypadku wiele błedów ale wiele sie nauczyłam ale i tak zrobie co uważam. wakacje leca a ja nadal drwie w tym problemie a tak bym chciala juz z niego wyjsc i od nowa byc tą starą Klaudia szczęsliwa ostatnio rozmawiając z dziewczynami i przechodzac po rynku stwierdzislysmy jak wiele sie zmieniło jak ludzie sie zmieniaja jak to było kiedyś... a jak bedzie teraz ? licze że lepiej że ta zła passa przestanie nademną trwać... takie tam przemyślenia po przespaniu kilku godzinek XD
zajebiste ulotne chwile *.*