Ciągle na coś czekamy. W poniedziałek czekamy na piątek, czekamy w kolejce do lekarza, czekamy na pieniądze, czekamy na listy, rachunki, które ma przynieść listonosz, na wodę, która ma się zagotować na herbatę.. a życie ucieka nam przez palce, ono na nas nie czeka.
dziwnie.