zaczela sie szkola .. w sumie szkoda. wakacje były fajne, bo przypalowe. takie zapadaja zawsze gleoko w pamiec ^^' ostatnio sobie dużo rozmyślam, i doszłam do wniosku, że mam ostro na bani.ALEmimo wszystko jestem zadowolna z mojego życia i z decyzji, które podjęłam. chociaż w sumie .. nie .. są 3 rzeczy, których mega żałuje,ALE to nieważne. pozostawię to dla siebie. w sumie wszystko się układa .. wydawałoby się, że jest idealnie .. ALE nigdy nie bedzie idealnie przez obłude i ludzi NIETOLERANCYJNYCH.
nagle przestalo mi sie chciec pisac. wiesz, ze uwielbiam czytać ksiazki i wyszukiwac wszelkich cytatow ze stron internetowych? nie? a o to, że uwielbiam łazanki? hm, tez nie? a to, że jestem nieuleczalnie chora? hmm, tez nie?! co za szkoda. jak sam widzisz, gówno o mnie wiesz, wiec sie na mój temat nie wypowiadaj, bo to, że wiesz, że mówią mi Lusia i kidyś się cięłam, nie czyni Cię miestrzem. :)
'..ja właśnie płakałem. nie po wierzchu. czułem coś takiego, jakby z drugiej strony moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. doświadczył pan może takiego płaczu?'
kochasz mnie? -tak. -dlaczego? -bo inaczej nie umiem. -no, ale czemu? -bo tak. -jak 'tak'? -tak. -wyjasnij mi to. -jestes jak powietrze. -powietrze jest niewidoczne! -ale jest zawsze przy Tobie. -nieodczuwalne! -ale zawsze Cie otula. -nadal nie rozumiem .. -a umiesz zyć bez powietrza?
* genialne zdjecie baj ewcia. dziekuje :*