Ale ryjek zrobiłam!!! hahaha..
a tak żeby się pośmiać..
ostatnio mój kuzyn:
on: ej! a jajka są dobre na głos, nie?
ja:No chyba tak. Ale surowe.
on: Mleko też jest dobre, nie?
ja: o tym nie słyszałam.
on: (wyjmuje z lodówki mleko i jajko, jajko wbija do szklanki,wypija, ale momentalnie wypluwa do zlewu)
ja: o fuj. Jak surowe jajko smakuje?
on: Bez smaku. Ale takie obślizgłe. Jak byś ślimaka jadła. (zaczyna pić mleko)
ja: Jadłeś kiedyś ślimaka!?!?!?!?!?!
on: (nie mogąc ze śmiechu wypluwa na mnie całe mleko)
xD
a jeśli chodzi o to po co chciał mnieć dobrey głos. no. karaoke! i najlepszy wynik :) ; p