Naszło mnie wbicie i ucieszenie mojego Tygrynia .
Śpisz sobie słodziutko nie mając pojęcia co się dzieje :D .
a ja już od kilku ładnych godzin na nogach mimo , że nadal w pidżamce :D
do rzeczy : Jak ja się cieszę , że znów jesteśmy obok siebie , wspólnie a nie dzielące nasz miliony km.
się natęsknilismy ale już wystarczy , teraz świętujemy powrót ;3 .
Było fajnie ale bez Ciebie to nie to samo . teraz czas spać wspólnie .
Święta razem , mieszkanie razem ... wreszcie to na co tyle czekałam :D
"tylko badźcie jakoś o 9 rano bo śniadanie świąteczne" - tak moja mama mówiła :D
a no i mamy razem iśc jajka poświęcić :D .
czekam na te święta , bo pogoda , bo nastrój ... i lany poniedziałek ;> .
Kocham . a TERAZ już wstawaj bo się pogniewamy :*
PS. co dziś robimy ? ;>
Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham Kocham
Bałdzo Mocno