Siemaaaaaa < 3
Fotkę skopiowałam od Justiinek sorrka ale nie mogłam
nigdzie znaleść w dużym formacie < 3 . mam nadzieje że się nie pogniewasz !
A ona zmierzyła mnie ! i powiedziała
Sel - Jestem Selen *podała mi rękę *
- A ja Jessica : ) *uśmiechnęłam się w stylu wygrałam szmato Justin jest mój*
- Dobrze to ja nie przeszkadzam cześć
Ja - O czym gadaliście ?
JB- emmm o tym jak Bardzo cię Kocham ;p
- No to fajnie ale ci nie wieże hehehe xD
-Naprawdę to Selena chciała do mnie wrócić ale ja ciebie kocham i nie mam ochoty do niej wracać : )
- A tak wogule co ty tu robisz do sali sio a nie kuśtykasz mi na korytarzu a jak coś by ci się stałoo ?
-Spokojnie już idę ..
Poszliśmy do sali a tam czekał Już na nas lekarz powiedział że Justin może wracać już do domu i dał mi jego wypis
JB - MOGE WRACAĆ DO DOMU ;O to wspanialeee !
gdy lekarz poszedł ja spakowałam Justina rzeczy a on musiał się przebrać ale że miał nogę złamaną było mu trudniej .
- Kochanie podaj mi dresy
-Dobrze masz !
gdy mu je podawałam Justin był bez koszulki mniam jakie z niego ciacho pomyślałam : ) gdy wyszliśmy przed szpital zamówiliśmy taxi kiedy już podjechała Justin otworzył mi drzwi i wsiadł zaraz za mną gdy tak siedzieliśmy Justin przysunął się jak najbliżej i przytulił się do mnie jechaliśmy dosyć długo .. chcieliśmy zrobić Justina mamie niespodziankę gdy dojechaliśmy na miejsce Justin zobaczył kenego stojącego i czekającego na nas
- Justin co on tu robi ?
- napisałem do niego esa żeby czekał bo spójrz tam pełno paparazzi .
- o jeny oni tak zawsze pod twym domem ?
- no niestety
gdy otworzyłam drzwi Keny pomógł mi i Justinowi wyjść z samochodu a wtedy ...................................