< 3 .

Siemankooooo ! < 3 .

Sorrki że wczoraj mnie nie było ale nie miałam czasu < 3 .

a tu macie Historie < 3.

Gdy nastał ranek promień słońca wpadł  do naszego pokoju Kaśka jeszcze spała lecz ja obudziłam się z uśmiechem na twarzy patrząc w okno z myślą w głowie że jestem dziewczyną Justina Biebera

Nadal w to wszystko sama nie wierzyłam gdy wybiła 10 rano ja byłam już uszykowana a kaśka dopiero się obudziła ....
Kasia - Jess która godzina ?
-wybiła 10 a co ?
- cooooooooooooo ;o czemu mnie nie obudziłaś zaraz mam kółko taneczne !
- Spokojnie Sis przyszła rano i powiedziała że dziś wszyscy mamy kółko muzyczne bo robią jednak zmiany ! a kółko zaczyna się o 12 więc wstawaj !!!!!
- Aha (zaczęła się śmiać)
Gdy Kasia poszła się szykować ja wyszłam przed domek ! nasz domek jest nie daleko bramy więc widziałam  całą jezdnie i parking tam zobaczyłam czarnego sedana a obok niego Justina
gdy mnie zobaczył zaczął mi machać i iść w moją stronę ....
Justin- *pocałował mnie w usta* Cześć
-Hej a co ty tutaj robisz ?
-emmm jak by ci to powiedzieć ... będę dziś z markiem prowadzić kółko muzyczne < 3 .
- To wspaniale * rzuciłam się mu na szyje *
-Ej bo mnie udusisz < 3 .
-Dobrze już puszczam
-ale nie musisz *złapał mnie za biodra i przyciągną do siebie zaczęliśmy się całować*
Kasia - Dobra Gołąbki bo mi mdło chodźcie już !
Ja kiwłam jej ręką że zaraz przyjdziemy i nadal wtapiałam się w jego smakowite usta po jakiś 5 minutach oderwałam się od niego i powiedziałam że musimy już iść na sale wtedy on złapał mnie za rękę i poszliśmy ...
Oczami Justina:
Gdy tak szliśmy na sale cały czas wpatrywałem się w jej oczy włosy talie itd spoglądając tak na nią czułem że serce mocniej mi biło ! nie wiedziałem dlaczego , gdy weszliśmy na sale Jess poszła do koleżanek a ja Poszedłem do marka ...
Marek- spóźniłeś się o 5 min
-Przepraszam ale byłem zajęty Jessicą
-Chodzisz z nią?
-Tak, nie wiem czemu ale  gdy patrze na nią szybciej bije mi serce !
-zakochałeś się < 3.
-Na to wygląda :) *śmieliśmy się *
Kasia - MOŻE ZAMIAST GADANIA NA UCHO ZACZNIEMY ŚPIEWAĆ ?
Marek- dobrze zaczynamy !
Gdy zaczęli wszyscy śpiewać ja byłem troszkę rozkojarzony Jessicą ale to nikomu nie przeszkadzało Jessica spoglądała na mnie co jakiś czas lecz nie tak często jak ja na nią gdy był czas na solówki każdy śpiewał po kolei gdy nadszedł czas na Jess ona zaczęła śpiewać ma wielki talent < 3 . i nie mówię tego bo się zakochałem ! gdy kółko się  skończyło złapałem Jess za rękę i zaciągnąłem do samochodu ...
-ej co robisz ?
- jedziemy do kina !
przez całą drogę się całowaliśmy gdy byliśmy już na miejscu .......................