hm bo w sumie dawno tu nie pisałam..
często brakowałoo mi tego ale brakowało także zdjęć.^^
Ku_waa wszo się sypie..czy kiedy kolwiek jeszcze bedzie dobrze.?
taak tak kiedys napewno..;/ nawet juz specjalnie na to nie licze..
chodząc z dołem od 2 tygodni..zamymak się w sobie coraz bardziej.
udając poraz kolejny że przecież jest dobrze.
próbując oszukać juz nawet samą siebie...
zgubiłam się..tracąc to co było najważniejsze
nie doceniając tego..
a teraz mam ochote oczyska wydrapac komuś..
nie daje juz rady..hm wszo we mnie wysiada.. jeszcze to głupie kolano które już wkoncu mogło by byc sprawne..
to juz ponad miesiąc dokładnie miesiąc i tydzień jakos tak.;/
a ile jeszcze.?
jaa chcee swoja zdrową noge..choleraaa.;/
niecierpie swej niepewności..tego uczuca przy którym się własnie znajduje..
mój dzien gdyby tylko mógł składał by się tylko na spaniu z ciągłym ryczeniem..
już nie mam nawet nadzieji na cokolwiek..
brak świtełka w tunelu na bycie szczesliwą..
bo jednak zapózno docenia się to co się miało a miało się cos naprawdee wspaniałego..
przeciez nitk nie zabroni mi kochać..
chociaaż sercee mówi czekaaj..rozsądek krzyczy odpuśc głupiaa.!!
**********************************************************************
bożeeeee a ta szkoła..przecież tam ostatnio wytrzymac się nie da..;/
ja chcę ja zmienic..
uczynie to od przyszłego półrocza chyba.
nie wytrzymam tam dłuzeej..
straszna cześc z Was sie zmieniłaa.taa ja cała sie zmieniłaam.
gdzie są te usmiechy co były kiedyś.?
gdzie ta klasa z która mozna było się świetnie bawic.?
a ten wychowawcaaa zal normalnie.;/
*************************************************
hmm a teraz pozostały mi tylko te cholernee zdjecia..wspomnienia..
i chęc wyjebania tego wszytskiego gdzieś daleko..
jak długo bede się z tym męczyła.?
ile razy usłysze jeszcze patrz....?
jaa juz tak nie chce;(
najchętniej ulotniła bym się z powierzchni ziemi..
taak chodz na jakis czas..
ktos by zatęsknił...? oczywiscie ze nie..
za takimi ludzmi sie nie tęskni..;/
**************************************
dobraa pisze bez sensu..
Sorry;*
a to wszytsko dzieje się chyba specjalnie..
następny kop w dupe by czegoś mnie nauczyc.
tylko kiedy ja skoncze popełniac błędy.?
sama w tego nie wiem.;/
Nie mam pojęcia ze to wszytsko co mnie otacza mogła bym nazwac rzeczywistościa.
Zyję z nadzieją ze to zwykły sen hoorrror z którego wkoncu się obudze..
i bedzie wszystko ładnie..
szkoda ze tego nawet marzeniam nazwac nie mozna.;/
to ja skonczyłam na dziś.
samej sobie obiecuje pisac cześciej..
****************
Kochaam Tych co są;***
dzieki Wam wielkie<3
momi ze nie zawsze wszo wychodzi to wy jesteście..
<3
Kochaaam;*