ESJ 2010 Lublin

Zawody były grube ! Jaram się cały czas. Do tej pory mam jeszcze zajawkę. Na foto widać moje BIO lecz niestety nie wykonane do końca...a no wylądowałem ale nie dalem rady się wyprostować więc wylądowałem na kolanach i nadgarstku, który mam teraz w bandażu...lecz jestem z siebie w chuj zadowolony. niby nic nie wygrałem ale za to poznałem nowych zajebistych ludzi. Z tego co słyszałem to dużo mi nie brakowało do finałów. Lecz jak zobaczyłem jak jeżdżą chłopaki to od razu zwątpiłem. Pozdro dla Scooby'ego. Jeździłem dla Ciebie stary :D

Ostatnio męcze opening z Króla Szamanów. Nie wiem dlaczego ale bardzo mi się podoba. Dziś znów kolejny nowy trick do kolekcji a mianowicie Half Top Soul. Zrobiłem go na poręczy ale jest za mała żeby się do czegoś nadawała. Ale co zrobić jak te urzędasy nie chcą wyremontować naszego pięknego Skateparku ??

Czekam na spotkanie :*