Mój facet ;] Cały najlepszy,tak jak ja ;]
Dzisiaj zasiedziałam się trochę w stajni...ale jakoś potrzebowałam tego...nawet wyżaliłam się Skylightowi i pojeździłam na dwóch rumakach :) A później jakoś mi się dziwnie ujebało,że postanowiłam wracać do domu pieszo ;] Jedyne 1.32 się szło ;]