THIS IS THE END

będę za wami tęsknić, dziewczyny. z resztą za wami wszystkimi będę tęsknić. za waszymi krzywimy mordkami, plotkami z wami, super (nie)ćwiczącymi wuefami, kupą śmiechu na lekcji, przekładaniem sprawdzianów, podawaniem sobie ściąg, marudzeniem, że jeszcze tyle godzin, za wkurzaniem się na was też będę tęsknić. jesteście najlepsi, pamiętajcie! dziękuję za najfajniejsze, najbardziej odjazdowe i porąbane trzy lata! za każde dobre słowo i uśmiech. no i podpowiadanie, kiedy stałam na macie przy tablicy. życzę wam wszystkim powodzenia w spełnianiu marzeń, oraz wyboru dobrej drogi. trzymam za was wszystkich i za każdego z osobna mocno kciuki! trzymajcie się, łobuzy!

to nowy etap. teraz dopiero powoli zaczynam to czuć, teraz, kiedy myślę nad napisaniem CV do pracy, kiedy patrzę na napis na świadectwie "ukończenie liceum" i teraz, kiedy zamiast iść na angielski siedzę w piżamie na łóżku. wiem, że będzie ciężko, wiem, że będzie pod górkę i wszystko w okół będzie wymagało odpowiedzialności i pełnej powagi. ale udźwignę to! cały strach zamienię w śmiech, a kolejny dzień potraktuję jako przygodę. zdobędę to, czego chcę, a nawet i więcej. otworzę przed sobą wszystkie drzwi i przejdę przez nie, aby zasmakować wszystkiego po kolei. i zaczynam już dziś. :)

dziękuję Ci, ze jesteś ze mną w każdej trudnej chwili (a teraz takich dużo), że wspierasz mnie przed maturami i próbujesz odjąć stresu. dziękuję Karolajn, która mimo upartości pokazuje, że mnie kocha (XDD). damy radę gamoniu ze wszystkim, zobaczysz!

a teraz zabieram się za sprzątanie, ogarnięcie paznokci i powtórkę z polskiego!