wakacje, wakacje... ;)
no więc jakoś to leci conie dni mijają już jest lepiej bo już jest tak jak być powinno [noniedokońca..] ale jakoś daje rade ciotka Lind zawsze daje rade ^^ bo my zawsze potrafimy coś wykombinować bo juz chyba tylko my zostalyśmy więc musimy podtrzymac tą tradycje wiecznego kombinowania xD tylko ciekawe co to będzie za rok, dwa...
a ffciolaj z mojom myseckom kochaniutkom bo my sie taaak kochamy i sesmy takie krejzi i sesmy takie fajniusiane i to jest moja psyjaciolecka forevah i nic nas nie rozloncy bo my sie jusik tak dlugasno znamy i foogole fsystko takie kul jest z niom ;*