Zabawne teksty na podryw
- Mógłbyś mi pomóc? Piszę książkę i zbieram informacje...
- O co chciałabyś zapytać?
- O twój numer telefonu! Ach, no tak, zapomniałam dodać, że będzie to książka telefoniczna!
Przeczytałam w gazecie, że całowanie podnosi poziom hormonów szczęścia w organizmie. Gdybyś kiedyś cierpiał z powodu depresji, możesz śmiało zgłosić się do mnie!
Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? A może powinnam przejść obok ciebie jeszcze raz?
Ktoś mi powiedział, że uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy!
Słuchaj, nie chciałabym, żeby to wyglądało na podryw, ale... umówiłbyś się ze mną?
Zakład, że nie wytrzymam i po kilku minutach patrzenia na ciebie zakocham się w Tobie?
Czy uważasz, że gdybym zapytała: "Przepraszam, którędy na dworzec?" moglibyśmy nawiązać znajomość? Czy jednak mam wymyślić jakiś bardziej oryginalny sposób na podryw?
Przepraszam, która godzina? Tak naprawdę mam zegarek, ale chciałam się upewnić, czy ten tekst naprawdę działa...
W głowie mi się nie mieści, jak można być tak przystojnym...
Przepraszam, którędy na Grunwald? Tak, właśnie wyruszam na podbój!
Przeczytałam w gazecie, że całowanie podnosi poziom hormonów szczęścia w organizmie. Gdybyś kiedyś cierpiał z powodu depresji, możesz śmiało zgłosić się do mnie!
Sorry, zgubiłam swój numer telefonu. Pożyczyłbyś mi swój?
Skoro już na mnie patrzysz, to może odważyłbyś się do mnie zagadać:)?
Jak to jest być najsłodszym przystojniakiem w okolicy?
- Hej, wyglądasz zupełnie jak mój trzeci chłopak!
- Ilu ich było?
- Dwóch :)!
Sprechen Sie miłość:)?
Przepraszam, czy przed chwilą spytałeś mnie, czy pójdę z tobą na kawę? Jeśli nie, możesz to zrobić teraz!
Kogoś mi przypominasz... Jesteś niebywale podobny do... mojego wyobrażenia o idealnym facecie!
Przepraszam, bardzo mi się spodobałeś, ale nie wypada przecież zaczepiać chłopaków. Czy mógłbyś wybawić mnie z opresji i przejąć inicjatywę?
- Złodziej!
- Yyy... słucham?
- Wydawało mi się, że próbujesz skraść moje serce!
Przepraszam, czy chciałbyś na chwilę zamienić się miejscami, by zachwycić się mną tak, jak ja się tobą zachwycam od miesięcy?
- Znasz podryw "na Korzeniowskiego?"
- "Chcesz ze mną chodzić?"
Jestem piękna, a ty - niebrzydki... Nieźle byśmy się razem prezentowali, nieprawdaż?