Elo.
Coś nasza Dominika opuściła się w notkach, myśli że jak napisała jedną długą to wystarczy ;P
A tu trzeba na bieżąco.
No to tak : co u niej ?
Człowiek miał się ujawnić w sobotę i skończyło się na "miał" bo się nie ujawnił- wiedziałam ze tak będzie.
I placek z galaretką był i nie pomogło.
Nie wiem jak już do niego dotrzeć. ;/
Może jakiegoś schabowego z kapustą zaproponować ?;D (hahahahahahahaha- żart )
Jeszcze by tego brakowało żeby mu Dominika musiała gotować, chociaż ? przez żołądek do serca ! ;D
mniejsza o to !
Nie ujawnił się , to nie, jego strata ! Domi wcale nie rozpacza, wydaje mi się nawet jakby była szczęśliwsza niż zwykle ;P
Ciekawe dlaczego ?! ;D może coś ukrywa ;P
Dominika czy Ty coś ukrywasz ?
Sory za ten włam, ale tak się nudziłam, że masakra ! ;P:D
też Cię kocham ;****
RONNI
czeka, nie czeka sama nie wiem :D