Dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotę (tą mniejszą i większą też), ironie, zazdrość, złośliwość, nie puszczanie sygnałów, nie przytulanie od razu, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, robienie czegoś bez przemyślenia..
Dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść..
Czasem tego tak dużo, a Ty jednak nie przestajesz mnie kochać.
See you tomorrow baby :*