Najlepiej bym nic nie pisała...
Nie wiedziałam że życie jest aż tak niesprawiedliwe...
Robi rany... I idzie ranić drugą osobę...
A w sercu zostaje niesamowity ból...
A to naprawde boli oj boli... :(( Eh...
Jebane szczęście :/ Nikt by takiego nie chciał...
Jak bym mogła.... Zakończyła bym wszystko...
Odcięła bym się od świata, od wszystkich ludzi...
A miało być tak pięknie... No właśnie miało być ale nie jest
I nie pytać dlaczego bo i tak nie odpowiem...
Po co wogóle istnieje tej głupi świat? No po co?!
Żeby cały czas kogoś zabijać?... O nieee...
Jezu nie wiem po co to pisze... Ale mam takiego
cholernego doła że szkoda gadać... Przecież
miało być tak pięknie... A dlaczego nie jest?...
Bo przecież Emila jest za głupim człowiekiem
żeby miała szczęście chociaż przez jeden dzień...
Ile ja bym dała właśnie za ten jeden dzień...
Mam dość tego wszystkiego...
Będe musiałą zawiesić fbl na jakiś czas
ale jeszcze nie wiem na ile... A może wogóle
z tym głupim fbl skończę... Ehhh...
Komentujcie jak wam się chce...