Nom dzisiaj dzionek cały spędzony z Waxą
Więc tak o 14.00 waxa przyjechała do mnie i potem moja mam zawiozła nas do Piotra i Pawła żebyśmy poszukały dla niej sukienki..
No i tak chodziłyśmy i chodziłyśmy a wice nic raczej nie wpadł w oko...xD
Potem poszłyśmy do graffita i tam kurde taka akcja w croppie że masakra
Pani sprzedawczyni wyrzuciła ze sklepu jednego gostka bo on odczepiał od ubrań klipsy i potem je chował(ubrania)i wychodził...a gościówka to widziała na kamerze i na oczach.(żal gostka)a on na końcu powiedział jej ,,Jeśi to oskarżenie to pożałuję pani tego!''
A potem pojechałyśmy do mnie i jakaś kurde para(dosłownie)cyganów usiadła przed nami i oni cały czas się na nas gapili i chichrali...a ja i wika nie wiemy o co im kaman.A oni kurde tacy mądrzy że dali jakiemuś staruchowi swoje numery telefonów:/No a jak już gościówka(cygan xD)wyszła z bana i koleś(jej boy i przy okazji down xD)to ona pokazała wice faka ..|..a wika chyba też(tak napisała na blogu ale ja tam nie wiem)
No i potem ona przyjechała do mnie a potem odwiozłam ją na rowerze a potem ona kawałek mnie...i tak skończył się dzionek..:)
By Kinia:**