photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 CZERWCA 2011

16. Opowiadanie cz. I

Rozdział I         "Zakończenie szkoły, początek czegoś nowego"



    - A prymusa w tym roku dostały tylko dwie uczennice! - powiedział to dyrektor naszej szkoły, a my w tym czasie trzymałyśmy się za ręce i mocno je ściskając zamknęłyśmy oczy  - Olivia Morrell i Marina Russell !
         - Taaak! - oby dwie krzyknęłyśmy chórem po czym  wyszłyśmy na środek.
Moi rodzice i Olivii klaskali zupełnie jak cała reszta rodziców uczniów naszej szkoły. Będąc w głównym centrum uwagi całej szkoły otrzymałyśmy świadectwa z biało-czerwonym paskiem i nagrodę książkową oraz tytuł prymusa. To była dla nas niesamowita radość ! Pracowałyśmy na to. Obydwie sobie pomagałyśmy w problemach. Każda z nas lubiła się uczyć. Dlatego, że wiemy co chcemy osiągnąć, a niestety, ale nic za darmo się nie otrzyma, chociaż nie wiem jak bardzo by się chciało.
    Po całym apelu i rozdaniu nagród rodzice poszli do domów, lub czekali na swoje dzieci, a my mieliśmy ostatnie spotkanie z wychowczynią panią Allen. Była bardzo miłą kobietą. Fajnie spędzaliśmy z nią czas na lekcjach i to były chyba najlepsze lekcje, chociaż każdego nauczyciela miło wspominam. Było nam już to trochę coraz bardziej żal, że już musimy się z każdym żegnać.
         - Olivia!  Jeszcze tylko piętnaście sekund!
         - Tak! To tylko chwila! - patrzyła na zegarek z taką radością jak moja.
    Już każda sekunda ostatniej lekcji przed wakacjami, była liczona z ogromnym błyskiem w oczach. Ta myśl, że zaraz będziemy zupełnie wolni nie dawała spokoju. To, że opuścimy już szkolne mury, wyblakłe, zimne i  nieprzyjemne w dotyku nie dawała spokoju.  Po prostu szkoła stała się nudna i dosłownie bezbarwna. Wakacje były dla nas jak tęcza kolorów, jak ratunek od tej całej nudy, która tkwiła w tej szkole. Faktycznie. Są  miłe wspomnienia, o których prędko nie zapomnę, ale wakacje to coś nowego, coś na co czeka każdy uczeń, który pragnie odpoczynku po dziesięciu miesiącach nauki.  Gdy na zegarze wybiła dwunasta, zadzwoniły szkolne dzwonki, a uczniowie naszej szkoły gwałtownie zerwali się z ławek z ogromnym krzykiem i szurnięciem krzesłami. Słychać było jak różne osoby wymieniają między sobą zdania, jak to bardzo się cieszą na myśl o tych dwóch miesiącach.
         - Witaj kanado! - wykrzyknęłyśmy z radością.
         - Rozumiesz? Jedziemy same do Kanady - w pewnym momencie to było nie do pojęcia.
    W czasie gdy wracałyśmy do domów, bo mieszkałyśmy w centrum Warszawy, rozmawiałyśmy na temat naszej całej wyprawy do Kanady. Przez cały czas byłyśmy bardzo, ale to bardzo podekscytowane. Mamy siedemnaście lat i rodzice do tej podróży są dosłownie zbędni. Kocham ich i szanuję z całego serca, ale czasami trudno im się pogodzić z tym, że już jestem prawie dorosła. Moja mama Teresa i tata Kristopher są zgodnym i kochającym się małżeństwem.  Cieszę się, że pozwolili mi i Olivi jechać w tak daleką podróż. To cudowne, że mają do mnie zaufanie. Państwo Morrell'owie też są bardzo mili i przyjemni. Mieszkamy około pół kilometra od siebie. Dlatego jak jest ciepło robimy spotkania, takie jak grill czy wspólny obiad. Ja i Olivia nie mamy rodzeństwa. Same nim dla siebie jesteśmy.  Obgadałyśmy już ostatnie sprawy dotyczące wyjazdu i Olivia zaczęła mówić zupełnie na inny temat :
         - Wiesz, że podczas naszego pobytu w Kanadzie, sam Justin Bieber będzie grał koncerty w Atlancie? - tak, wielka fanka tego rozwydrzonego gwiazdora.
         - No to fajnie. Tylko ja nie specjalnie za nim przepadam. Sama o tym dobrze wiesz.
         - A no tak. Przepraszam. Zapomniałam się. Ale w sumie za co go tak nie lubisz ?
         - Za to jak się ubiera, za jego lalusiowate włosy i ogólnie całość.
         - Hmmm. No nie poznałaś go i wydaje mi się, że specjalnie patrzysz na negatywy. Ale spokojnie kiedyś zrozumiesz, że nie warto było go wyzywać.
Jeszcze przez moment mówiłyśmy na jego temat, a potem rozeszłyśmy się do swoich domów.
    Gdy wróciłam zauważyłam, że rodzice rozmawiają ze sobą dość cichym tonem, co mnie odrobinę zaniepokoiło.
         - Cześć, już wróciłam ! - krzyknęłam by wyraźnie zaznaczyć swoją obecność w domu.
Mama wszy szła zza rogu kuchni i odpowiedziała miłym i łagodnym tonem :
         - Dzień dobry, słoneczko  - a nie mówiłam? W słowach rośnie ich nadopiekuńczość  - chodź zjeść obiad. To co lubisz.
         - Czy to spagethii?
         - Chodź to zobaczysz - mówił to tata, który również wyszedł z kuchni i położył ręce na mamy ramionach.
    Miło wszyscy spędziliśmy porę obiadową. Wręcz zaskoczyło mnie ich miłe zachowanie. Rozmawialiśmy o podróży. Widać, że martwią się o moje bezpieczeństwo, ale zupełnie się im nie dziwię. Też tak bym postąpiła. Za to ich kocham. Gdy już skończyliśmy jeść pomogłam rodzicom posprzątać po posiłku. Nagle zauważyłam, że dają sobie jakieś dziwne znaki. Jeden mrugał do drugiego. Jakoś dziwnie się zachowywali. W pewnym momencie już nie wytrzymałam i powiedziałam :
         - Przepraszam, no ! Możecie mi wreszcie powiedzieć o co wam chodzi? - powiedziałam odrobinę głośniej, nie krzyczałam, bo to by było nieodpowiednie zachowanie - przez cały czas dajecie sobie jakieś znaki, których znaczenia nie znam. Nie wiem dlaczego, ale to mnie bardzo irytuje!
         - Kochanie, spokojnie - mama ściszyła swój ton i mówiła łagodnym głosem - wiemy jak bardzo starasz się w nauce - nie dokończyła, a już wtrącił się tata.
         - I szczerze to doceniamy. Bo jak sama wiesz nie każdy dostał prymusa. Jeszcze w tak wysokiej klasie.
         - A żeby osłodzić trochę tą całą wycieczkę postanowiliśmy kupić ci to.
Tata zza pleców wyjął zupełnie mi nieznajome bilety. Nie patrząc na rodziców tylko na prezent zapytałam ich :
         - Co to jest? Bilety na koncert Justina ! - w głowie chodziło tysiąc myśli.
         - Tak. Biebera ! - tata już dosłownie sam był podniecony tym faktem.
         - Co ? - spojrzałam na nich dość przerażającym wzrokiem.
         - No tak. Podobno go lubisz.

Co ? Ja i Justin Bieber ? To dwie zupełnie odległe od siebie sprawy. Ja go nienawidzę heloł ! No, ale co miałam zrobić, jak widzę, że rodzice tak bardzo starają się, żeby ten wyjazd był jak najlepszy? Nie mogłam im powiedzieć :  no wy chyba oszaleliście. Ja i Bieber ? Hahaha. Głupcy. To by było absurdalne.

Komentarze

dzejbi noooo : ) nawet street dance w promocji xd
16/06/2011 21:18:08
xdrbieberx ; D
16/06/2011 21:36:26

ilovejbx33 aa ; D
16/06/2011 21:06:20
xdrbieberx xdd
16/06/2011 21:09:09

dzejbi ja też byłam w kinie na tym, ale chciałam sobie kupić xd a dałam tylko 19,99 xd
16/06/2011 21:02:15
xdrbieberx łał. promocja . ? ;d
16/06/2011 21:03:21

carolineandhe zapowiada się ciekawie
16/06/2011 21:00:45
xdrbieberx miło mi ; D
16/06/2011 21:01:46

dzejbi kupiałam sobie w media więc wiesz ;d
16/06/2011 20:57:52
xdrbieberx Ja tam byłam w kinie ; d
16/06/2011 20:59:10

dzejbi a ja oglądam sobie Step Up 3 : )
16/06/2011 20:56:24
xdrbieberx mhmm. miło ; D
16/06/2011 20:57:04

ilovejbx33 bo Ty mieszkasz w Toruniu a ja nie ;c
a po za tym wyjeżdżam ;c
16/06/2011 20:54:38
xdrbieberx Ku.wa .; /
16/06/2011 20:55:34

ilovejbx33 zapisałam się ale chyba nie dam rady ;c
16/06/2011 20:48:55
xdrbieberx ouUu. ?
16/06/2011 20:49:49

ilovejbx33 proszę ; *
no to pisz pisz hihi ;)
a u mnie gitowo a tam ?.
16/06/2011 20:44:18
xdrbieberx A lajtowo jak nic. ;d
16/06/2011 20:47:07

ilovejbx33 cudne !
opowiadanie super ;3
16/06/2011 20:35:38
xdrbieberx dziękuję ;]
16/06/2011 20:40:31
ilovejbx33 ;)
16/06/2011 20:43:47
xdrbieberx ;D
16/06/2011 20:44:20

dzejbi twoje opowiadanie ? bardzo !!!
16/06/2011 18:28:00
xdrbieberx dziękuję miło mi ; D
16/06/2011 20:31:49

zlotwtoruniu jak to 'bez Klaudii' ? jak ona ma na imię, ta dziewczyna? muszę wiedzieć ;)
16/06/2011 18:45:30
xdrbieberx no już wiesz . ;D
16/06/2011 20:31:41

dzejbi nieee za daleko : )
16/06/2011 18:05:03
xdrbieberx aa
16/06/2011 18:15:39

dzejbi a u mnie dobrze. a u cb ?
16/06/2011 17:58:58
xdrbieberx a też ; D
16/06/2011 18:01:45

dzejbi boskie !
16/06/2011 17:52:11
xdrbieberx <3
16/06/2011 17:54:23

justin6 strasznie mi się podoba:)
16/06/2011 15:38:03
xdrbieberx ooo miło ; D
16/06/2011 15:40:32

justin6 boskie;**<33
wb do mnie;*
16/06/2011 15:33:33
xdrbieberx ; D
16/06/2011 15:35:53

needyourloveex3 Podoba mi się ;))

16/06/2011 15:35:11
xdrbieberx miło : D
16/06/2011 15:35:48

Informacje o xdrbieberx


Inni zdjęcia: .. locomotivEgipt pełen polaków bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24