Sieema..Dzisiaj dzień zapowiadał się bardzo dobrze. Seba szedl ze mna do szkoly , do ktorej zbytnio mi sie nie spieszylo. Przed szkołą buziakiem na pozegnanie poszlismy w wlasnym kierunku . Na początku jak zawsze przywitalam sie z klasa a potem poszlam do smierdzacej szatni -.- Na dwóch pierwszych lekcjach mielismy zawodowy ( po prostu swietnie ) ale minely dosyc szybko , wpadly niezle ocenki ;) potem biola ,angol ,polski ,rela i pp .Po szkole czekalam na SEBKE ale na szczescie przyjechal szybko busem . ;) Gdy sebka mnie odprowadzal ,to pomyslalam ze mam ochote na hot -doga (geniaalna ja ) i oczywiscie musialam sobie kupic ,bo jak ja mam na cos ochote to musze miec . Potem opiekowalam sie kochajacym ,slodkim julkiem<3niedlugo bedzie mial braciszka/siostrzyczke. A teraz siedze na lozku ,slucham muzyke i urywkami ogladam m jak milosc. Mysle , ze mam dosc tej pogody i moich humorkow.Postanowilam ze nie bede sie niczym przejmowala ,bede optymistyczna i usmiechnieta od ucha do ucha , miec wszystko w czterech literach . Tak wiem jak bardzo was to interesuje . ;) Od dzisiaj zmieniam wszystko .Tesknie za byla klasa ,osobami z gimnazjum;( coraz bardziej mi ich brak . PRZEPRASZAM , was co kilka notek wczesniej napisalam , mialam zly dzien.
PS .
jesli nie wiesz o co chodzi nie odzywaj sie
jesli Cie to denerwuje , nie czytaj Pa ;** Miłego jutrzejszego dnia ; )
jesli nie lubisz takich notek to nie wchodz tu .