daj rękę
zaprowadzę Cię w krajobraz mistrza Li
tam delikatne kolory płowieją
w słońcu
ziemia oddycha
jakby nie żyła
i spokojny uśmiech mistrza
na ziemi

twoje włosy wiatru pełne
przylgną do policzków
twoje dłonie pragnieniem zgięte
palcami otwartymi zakwitną
cisza mieszka
w spojrzeniu mistrza Li

patrzy oczodołami
i słońce nazywa po imieniu
i światło w słowie pieści
jak włosy
i kolor gładzi
i mówi
dłoń ucisz wyciągniętą
a świat Ci podam
na dłoni

i wiesz, dla Ciebie zrobiłam bym wszystko . wszyściutko . zjadłabym jądra renifera, larwy, zrobiłabym sobie tatuaż na dupie, skoczyłabym z mostu, obcięła się na łyso, zaczęła chodzić w moich pedalskich okularach, biegałabym do Ciebie codziennie rano, żeby ci podać śniadanie, nie nosiłabym szelek, nie chodziła w różu, poszłabym mieszkać pod most, oddałabym Ci nerkę i serce, *to drugie już masz* stworzyłabym specjalną gumkę - która, by zmazywała wszystkie przykre wspomnienia, i bym Ci kurde kupiła komputer, żebyś miała swój . i wykupiłabym Ci mangi całego świata, za moją świnie . i nie jadłabym mięsa . i nie słuchała tego co słucham . i dla Ciebie to kurde zmieniłabym wszystko ! wszyyyściutko . wiedziałam to wczoraj . rok temu . wiem dzisiaj i jestem pewna, że tak samo myśleć będę w przyszłości . o! i naprawdę zrobiłabym wszystko, żeby tobie było jak najlepiej na tym zasranym świecie .

więc muszę się zmienić . o tak.

<3