Z miśśiaczzkiem..:*
A więc cztery latka juz za nami:)
Jestem z nas dumna..!
Te wszystkie chwile razem przeżyte, układają sie w spójną całośc, a raczej początek naszej wspólnej drogi, mam nadzieje nie kończącej się jeszcze przez długie lata.
Z perspektywy czasu, nasze wcześniejsze kłótnie, sprzeczki wydają sie byc śmiesznymi. Ale wiem, że gdyby nie one zanudzilibyśmy się chybaJ
W każdym związku są wzloty i upadki, my przeżyliśmy największe kryzysy. Udowodniliśmy sobie, że nie możemy bez siebie funkcjonować, że to co jest między nami to nie tylko szczeniackie zauroczenie, ale szczera miłośc.
Miłość którą stale staramy się pielęgnować i wzmacniać.
Jesteśmy teraz jak jedna całość.
Gdy jedna cierpi, druga strona odczuwa to samo,
ale również potrafimy śmiać się z tych samych rzeczy.
Myślę, ze gdy dwoje ludzi sie kocha,
to jest w stanie przetrwać ze sobą bardzo długo..
Być dla siebie oparciem w trudnych chwilach,
pocieszeniem w chwili zwątpienia&
Kochanie ty jesteś dla mnie taką osobą.. Człowiekiem do którego się przywiązałam, który cztery lata temu skradł mi serce i trzyma je nadal..:*
Dla kogoś mogłoby się zdawać, zwykły chłopak..
A dla mnie ktoś za kogo mogłabym oddać swoje serce.
Życzę każdemu, aby znalazł taką swoją drugą połówke,
podobną do niebie, a jednak znacznie inną.
Która będzie stale przy nas i nie odejdzie,
gdy pojawi się pierwszy lepszy problem.
Kogoś takiego, jaki jesteś dla mnie ty:*