oooo bożenaaa co zmęczoooona jestem to szook....czuję się jak zdjęta z krzyża (dosłownie)
cały dzień spędziłam w Mycielinie tak własnie;p dla nie wiedzących co to xD jest to wioska w której mieszka moja babunia:D
a co tam robiłam....mój kochany tatuś ma hobby (czyt pszczoły) i musiałam z nim wybieraĆ mióóód....cały dzień na nogach od 10 do 20.30 jebaneee pszczoły..../ a pomyśleĆ że jedynie mam 10 uli....takk własnie....współczuje tym co maja wieeeeelkie pasieki (ponad 150 uli)...chyba na głowe bym dostała....już dośc mam tego ich brzdąkania....do tej pory to słyszee....ale nie niee żadna mnie nie ugryzła:D a co najlepsze że w tym pomieszczeniu w którym przebywałam byłooo wszystko zaczynając od os a kącząc doo koników polnych:D....dooobra pszczołom mówimy cześĆ
a Oluśce mej 10000000000000000000000000latków życzee:******* abyś zawsze była sobą i troszkę w siebie bardziej uwieżyła <yes>
a co do jutrzjeszegooo dnia too:D mojeee hot 17teen yhym...:D i się jutro bawimyy:D z mymi tymi zaproszonymi: xD
Aurelkaa:***
Asiek:***
Neluś:***
Franka:***
Majuśka:***
Oluśka:***
Wetychoo:***
Madzik:***
Pakta:***(niestety nie moze <fak>:()
Pysiek:***
Olin:*
Pinek:*
Sebastian:*
więcej osób nie przewidujee:)
pora spaĆ bo ranoo z dziewszkami mymi torcik robimy:D