Desperado i kawałek Grenadii
by.Dobrosława Janasik
jakieś tam pff stare z sesji :p
Wczoraj skoki na 18 z dziewczynami bo na 19 tylko ja byłam :p
tyle galopu byłooo -,- ale dziwne bo wyjątkowo wygodnie mi się jeździło.
w połowie zaczął deszcz padać, potem przestał xD
no i było gdzieś najpierw 80cm i wszystko pięknie na Grenii.
potem jak gdzieś meterek to spanikowałam :p i mi się ominęło linie.
ale potem już było dobrze. no i zaliczyłam glebe na jednej stacjonacie.
nie potrzebnie puściłam wodze -,- i tak na stojak pięknie poleciałam,
że w nocy nie umialam spać bo wszystko bolało :p
ale ogólnie bardzo fajnie :)
jutro do forum.
potem trening uj na Paradiso, poćwiczymy trochę czworobok :D
i tyle.