Ej no wgl nie mam nowych zdjęć i przeglądam starocie i niektóre zdjecia fest przywołują wspomnienia i te świrnięte czasy kiedy człowiek nie przywiązywał wagi do niczego i wolny jak ptak nad przepaścią nieświadomie i naiwnie stąpając po krawędzi szedł ciągle do przedu zdobywając coraz to nowsze doświadczenia, rozczarowania, radości, przyjemności w każdej postaci. I tak stąpając po sypkim gruncie ucząc się na własnych błedach, bądź z premedytacją powtarzając je człowiek nie myśląc o przyszłości żył w teraźniejszości, uroznaicając ją na wszelaki sposób. Tyle lat i tyle wydarzeń, wspomnień, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Te złe, jak i te dobre na swój sposób pozostawiły po sobie ślad.

Czy żałuje wszystkich pochopnych decyzji, zdarzeń które nie powinny mieć miejsca, częstych świadomych błedów, uczuć?

Oczywiście że nie, bo przecież nie byłabym w sytuacji w której jestem, nie posiadałabym tego co mam, nie miałabym tyle planów, celów do zrealizowania. Mimo iż są wydarzenia, błedy których drugi raz bym nie popełniła to nie żałuje niczego.

`Ciężko jest o przychylność, dobrze wiesz, że to prawda
Chcesz uznania? - to ziomuś sam musisz o nie zadbać
Ludzie skaczą do gardła, chcą byś tyrał za darmo
To przegrani i cała ta ich podła mentalność
Nigdy na dno nie pójdę, udowadniam dziś wrogom
Że najgorsze co można mam już z dawno za sobą`

https://www.youtube.com/watch?v=MK5_tKcdXps