Szepty nad ranem
kochanków śpiących w objęciach
przetaczają się teraz jak grom,
gdy patrzę w twoje oczy.
Przyciskam się do twojego ciała
i czuję każdy ruch, który wykonujesz.
Twój głos jest ciepły i delikatny.
Jest to miłość, której nie mogłabym odrzucić.
Dążymy do czegoś,
gdzieś, gdzie nigdy nie byłam.
Czasem się tego boję,
ale jestem gotowa uczyć się o potędze miłości.
Odgłos bicia twojego serca
nagle czyni to jasnym.
Uczucie, że mogę tego nie kontynuować,
jest odległe o lata świetlne.