309.

foto: Błędne Skały.

Wczorajszy grill u Kamila - mistrzostwo świata :d

najlepsza impreza od X czasu haha. było ok 20 osób, piliśmy oporowo, tańczyliśmy, mało Kamilowi łózka nie zawaliłyśmy + w drodze powrotnej jechałyśmy mega furą, cały czas z Jagodą się brechtałam, nie mogłam wyrobić z nią na tylnim siedzeniu malucha XD

"Marcin, a my do tej pilawy to przez warszawę jedziemy że tak długo?"

albo

"Marcin, ty jedziesz 100km/h maluchem?"

kurwa haha nie dość że byłyśmy najebane to siedziałyśmy takie przygarbione bo ani sie wyprostować ani nic xD wróciłam do domu o 3 (rekord ^^) ale było z a j e b i ś c i e <3

no i mało by brakowało a nie dostałam wpierdol od Kamila i innych za to że mnie nie było w piątek i w niedzielę na imprezach ;p

best teksty:

Michał: wiecie dlaczego jagoda zabiera eldara na plażę w upalny dzień? bo jego uszy dużo cienia dają.

~*~

Michał: dlaczego eldar jest przydatny na biwaku? bo jego uszy za satelitę robią i tv można oglądać.

jutro ogarniam się i idę do Urzędu Pracy ^^