Pewnego dnia, wieczorną godziną wpadłem na pomysł z mą Pauliną.
Kotka zapragnął teściu wspaniały i na głowie wstał nam świat cały.
Jeden telefon wnet wykonany i po kotka zaraz gnamy.
Wybór ich był wręcz wspaniały, te biegały i skakały.
Jeden najwspanialszy siedział ten na zdjęciu oczywiście,
wziąłem go w ramiona swe i stwierdziłem tego chce.
Teraz leży obok mnie i przytula mocno się.