Hej :).
Zdjęcie z 30.03.2024r. ^___^.
We wiosennym wydaniu, pokryta milionem białych kwiatuszków ŚLIWA MIRABELKA - Ave Kitty Photography ... foto 2 z 8 <3.
Tu bardziej z bliska :).
W końcu wzięłam się za uzupełnienie kryształka w kuleczce od kolczyka. Wkleiłam go dziś i pięknie chwyciło. Cieszę się, że od kleju cyrkonia nie pokryła się matem, bo niegdyś spotkała mnie taka sytuacja i nie byłam zadowolona i już nic nie dało się zrobić, a matowy kryształek w biżuterii to klapa. Owy kryształek od kuleczki odleciał mi jakiś czas temu, w tamtym roku jeszcze pod koniec w okresie Halloween jak byłam w restauracji z moim Ukochanym Koteczkiem :* i się wtedy zorientowałam, że cyrkonia leżała na stoliku. Zabrałam ją do domu i nie chciało mi sie jej wklejać tak od razu, bo mam mnóstwo zapasowaych kuleczek do kolczyków różnego rodzaju. U mnie jest wszystkiego tyle jak w studio jakimś. Obkupiłam się we wszystko co mi potrzebne, by mi nigdy nie zabrakło. I w sumie nadal czasem kupię coś z tych rzeczy, bo to takie maleństwa są przecież, że nie zajmują dużo miejsca w pudełeczkach. Także nawet jeżeli coś mi tam odleci właśnie z kryształków, to dopiero po jakimś czasie biorę się za naprawę. Lubię naprawić, nie wyrzucam, bo część z tych rzeczy jest tudno dostępnych w Polsce, wprawdzie większość biżuteriii typu kolczyki czy też tunele/plugi kupuję z zagranicznych sklepów. Tam za granicą mają duży wybór, mają niestandardowe rozmiary nawet do wyboru i ceny są bardzo spoko kiedy zamówi się więcej z jednej hurtowni na jedną dostawę od producenta / gdzie w Polsce kasują za takie ozdóbki potrójnie. Niegdyś byłam stałą bywalczynią w Warszawskim 'Arif', ze względu na osobistą możliwość obejrzenia, dopasowania i kupna. Teraz ze stacjonarnych sklepów pozostało mi tylko 'Pierce of Cake' mieszczące się we Wrocławiu, ale to dość daleki kawałek drogi ode mnie. To są rzeczy dość trwałe, nie niszczą się. Kiedy trzyma się jeden rozmiar tego typu biżuterii i nie ma się problemów, można ją spokojnie nosić latami i jest jak nowa kiedy się o nia dba jak należy, używa odpowiednich środków do utrzymania jej w czystości i ubiera w zależności od pogody wykonaną z odpowiednich materiałów przystosowanych do warunków zimna czy też upałów. Plugi i tunele jeszcze nigdy mi się nie zniszczyły, kolczyki też nie. Wyjątkiem są tylko kryształki przy kuleczkach od kolczyków, bo one przy kontakcie z czymś mokrym odklejają się i gubią, choć zazwyczaj jak spadają to czuję i znajduję je i zawsze mogę potem wkleić. Ale kryształki ładnie wyglądają, podoba mi się kiedy się mienią, także lubię ubrać :).
NUTA NA DZIŚ:
Pih - Honey Moon (prod. Newlight$)
<kopiuj/wklej> w YouTube
Pozdrawiam wszystkich :) :) :).
Ave Kitty
23 godz. temu
3 dni temu
6 dni temu
24 CZERWCA 2025
22 CZERWCA 2025
22 CZERWCA 2025
21 CZERWCA 2025
19 CZERWCA 2025
Wszystkie wpisyezekh114
22 min. temu
maxima24
6 godz. temu
halinam
6 godz. temu
evenstar
7 godz. temu
photographymagic
8 godz. temu
akcentova
15 godz. temu
jerklufoto
17 godz. temu
milionvoicesinmysoul
18 godz. temu
Wszyscy obserwowani