Hej :).
Zdjęcie zrobione dzisiaj ^___^.
Przepiękne GRAFFITI 'Bob Marley namalowany na murze' zauważyłam spacerując po moim mieście # WARSZAWA # SZTUKA NA MURZE # ART # REGGAE MUSIC VIBEZZ # KOLOROWO - Ave Kitty Photography <3.
Nie mam pojęcia kiedy to cudo się pojawiło, ale jak je zobaczyłam zachwyciło mnie ono do kresu radości, mnie jako wielbicielkę grafficiarskich wyczynów uzdolnionych artystycznie duszyczek. Jakoś wcześniej nie widziałam tego, a czasem bywam w tamtym miejscu. Widać, że ktoś kto to stworzył przyłożył ogrom staranności co do wykonania tak ogromnego i bardzo barwnego potretu Boba Marley'a (muzyka), którego nutki czasem słuchamy ja i mój Ukochany Kotuś :*, a także zdarza się nam słuchać także nuty jego syna Damiana bo też ma świetne, szczególnie jedna bardzo przypadła mi do serca melodycznie i działa na mnie niezmiernie relaksująco :).
Początek nowego tygodnia rozpoczęty szarą, deszczową pogodą. Byłam na spacerze i przemokłam mając złożony parasol, którego nie mogłam rozłożyć ze względu na hulające silne wietrzysko. Nie licząc niewielkich zakupów zrobionych po drodze, udało mi się załatwić kilka spraw. Co najważniejsze sprezentowałam w nagrodę mojemu tacie koszulki, bo się spisał na medal i o naprawdę późnej godzinie przy niedzieli przed robotą naprawił mi lampkę nocną, którą to szlag trafił na dobre. Jaki z niego pomocny człowiek to się w głowie nie mieści, on by się nawet nie wyspał a mi pomógł, serio. No i cenię w nim to, że zna się na naprawie takich rzeczy. Skarb mieć taką osobę w swojej rodzinie <3.
Poniedziałek dobiega już końca. Nastał wieczór, a za oknem jest już mrok. Światła lamp ulicznych odbijają się w kałużach. Zrobiłam gorącej herbaty z cytryną, bez cukru, bo ostatnio staram się słodzić rzadziej ;P.
Być może pod koniec wakacji jak już moja kondycja ulegnie poprawie, to być może zacznę biegać. Mam na myśli biegi wytrzymałościowe. Jak na razie to robię tylko spacery jedno lub dwu godzinne mniej więcej co drugi dzień plus codzienne systematyczne treningi na wyrzeźbienie nóg. Sporadycznie ćwiczę też czasami ręce, ale to rzadko, choć poprawiłam już znacząco w rękach siłę, bo niegdyś było naprawdę słabo z podnoszeniem ciężkich rzeczy. Bardziej jednak zależy mi na nogach, a raczej mam dziwne wymagania od siebie samej na ich punkcie znacząco odbiegające od norm ;D.
Zastanawiam się nad kolejnym rysunkiem. Być może teraz narysuję pieska. Coś tak nabrałam chęć na zrobienie psiego artu. Ale to wolną chwilą ;).
NUTA NA DZIŚ:
Intruz - Dwubiegunowość (prod. Phono CoZaBit)
<kopiuj/wklej> w YouTube
Pozdrawiam wszystkich :) :) :).
Ave Kitty
2 dni temu
3 dni temu
5 dni temu
7 MAJA 2025
5 MAJA 2025
3 MAJA 2025
1 MAJA 2025
29 KWIETNIA 2025
Wszystkie wpisydorcia2700
1 godz. temu
maxima24
5 godz. temu
bolimnieniebo
5 godz. temu
locomotiv
6 godz. temu
quen
6 godz. temu
halinam
9 godz. temu
photographymagic
10 godz. temu
akcentova
18 godz. temu
Wszyscy obserwowani