niesforna suka.

hihihihihihihihhiiii ale masakra. :DD dzisiaj miałam taki humorek że przechuj, biegałam po podwórku w szkole i wgl spiewałam nie wiem co mi odjebało lol ;ddd ale dawno już się tak fajnie nie czułam, aJjĆć ! ale sosna x( hahaha

w piątek po latach spotykam się z Klabarem <3 hahahahah, śmiechy w ch. będą. Skorpion, Babka i te sprawy ^^

no i niestety bd też Aguha.... ;//// hahahahaha ;*******

pacz na gooościaaa i zooobaaacz, że gościu ma coś z SEEEERDUSZKIEEM. max po prostu XDDD

Walentynki u Rury  były epickie. Siedzieliśmy na geo, a potem płyty z Wojciechem, Bureckim i Anetką,[ która się zmyła] w aucie ;dd piliśmy szampana i ogólnue było ok, aGuszek latałaaaa , hahaha pijak :D 

ogolnie obejrzałysmy milion filmików Jona Lajoie <33 hahahaha, gościu miażdży.

jeszcze wchodze na gg dzisiaj a tam wiadomość od dałniary ' OK WIEŚNIARO, MASZ DUZY TELEFON' hjahahahahah gorzej,  nie ma to jak dzwonić do siebie i sobie puszczać kwasy, babke, savanah itp. xD

http://www.youtube.com/watch?v=iUHl9eOhwd4 <3

a wgl tytuł notki też się wiążę z rozmową na gg hahaha ; dd

'shut up cunt, i'll cut your tongue

back down bitch, you're fucking done'  <3