zdj. z obozu. od lewej: Wera, ja i Pati. ;** i małe sprostowanie: pewnie niektórzy z Was zauważyli, że od dosłownie nie dawna nie mam już emo-zdjęć. ogólnie, bo tu mam tylko dwa. np. na fotce, tam są trzy inne niż te tutaj. a więc widać coraz bardziej, że nie jestem już [pseudo] emo. napisałam pseudo, bo tak naprawdę to chyba nigdy w głębi duszy nie byłam emo. odkryłam nie dawno, że emo to nie styl bycia dla mnie. nie dziwię się, że oni się tną, niektórzy nawet popełniają samobójstwa. tacy wrażliwi ludzie i jeszcze cały czas rozmyślają o swoich problemach. nawet tych idiotycznych. to nie dla mnie. jeżeli dalej utrzymywałabym się przy przkonaniu, że "jestem emo" to chybabym wylądowała w psychiatryku. mówię serio. a co do tych pseudo EmmoOlla. to już historia. niby jeszcze funkcjonują, ale tylo dla tego, że nie mam innego pomysłu x] nie. po prostu jakoś mi się nie chce tego zmieniać. i tak "dupa", masz rację. kiedyś myślałam, że jak będę wyglądać prawie jak emoi będę słuchać tej [dla mnie idiotycznej] muzyki, to poczuje się lepiej. będę przykuwać uwagę swoją 'innością'. stwierdziłam, że emo po prostu nie jest stylem bycia dla mnie. mam swój własny styl, nazywa się Ola B. i mam nadzieję, że uda mi się z nim przetrwać i nie zbaczać na jakąś durną modę czy coś. i dziękuję Asi, że zauważyła ;** no i to chyba tyle. powiedziałam [napisałam] już chyba wszystko co mi na sercu leży. i czuję się lepiej. trochę xPP aha no i jeszcze napiszę, że jestem durną debilką, że przez pewien czas wciskałam ludziom ciemnotę, że niby jestem emo. i tak większość z Was mi nie wierzyła ;DD i dobrze. a więc przepraszam Was wszystkich, że udawałam kogoś, kim nie jestem nie byłam i na pewno nigdy więcej nie będę ;]
i jeszcz dziękuję Kasi i Ali za dzień ;***
Nie jestem EMO.!!! [jakby coś xP]
P.S. w słowie 'ciuchów' 1-sze 'u' to 'u' otwarte x]].