31032018 Wiem, że nie odpisałam i jestem okropna, ale juz jestem na ten czas wyczerpana, wiele razy czytałam Twojego koma na nowo i usmiechałam się, że dobrze Ci się układa i chwytasz sie wielu ubgoacających spraw. Dzisiaj jestem trochę poirytowana z kolei tym razem atmosferą na Scenie(w teatrze) i wokalu.
na studiach tyle roboty, że człowiek nie wie czego się złapać, a co olać na korzyść czegoś innego. Ciagle latam z wywalonym wręcz jęzorem ledwo ogarniam rzeczywistosc.