ninkaaa94archiwalnie Dzięki za komentarze.. Przeczytałam teraz te pod tą moją "radosną twórczością" (tej niby baletnicy) i pod Justykiem.. Co do rysunku, to wiesz, ja i tak się nad tym namęczyłam no i nie sięgam Ci do stóp, poza tym daaaaawno nie rysowałam nic, w każdym razie dziękuję za uwagę :) A zdjęcie Justyka bez potrzeby nie byłoby ucięte :)