Ja- jedena z Was
uśmiech skrada się przez twarz
współprzynależność jest potrzebna nawet introwertykom,
i tak, zawsze mam krzywą brew i minę jak kot srający na pustyni.
Czy tylko ja nie wiem co myśleć o nadciągającej nieubłaganie "dorosłości"?
UPADAMY WTEDY GDY NASZE ŻYCIE PRZESTAJE BYĆ CODZIENNYM ZDUMIENIEM