Dzień Mistrz!

Popatrz jak sie bez Ciebie zajebiście bawimy suko! ; D 

Od rana złapałam zamuły, myślałam że ten dzień bedzie tak chujowy że no ja Was prosze. c ; a Tu co wbija do mnie Gosia z Hacikiem i wybijamy na dwór, od razu poprawił mi sie humor : ) po jakimś czasie Gosia musiała jechać wiec z Hatem poszliśmy do kumpla, znów zamuła wrciła masakra. Wróciłam do domu nagle dzwonek, Aneta wbija hahha odrazu lepszy humor, idziemy na dwór. Usiadłyśmy sobie na ławce a ja po jakimś czasie nje wiem jakim cudem znalazłam sie na ziemi xdd Ona zaczęła mnie podnosić a ja czułam sie jak bym bracedanca tańczyła. Wkońcu wstałam i wskoczyłam jej na plecy, przeszła parek kroków i nagle gleba XD hahahah no kurwa jak to zajebiście musiało wyglądać.. ;) hahha Wiecej takich dni no błagam .:3 Amen. 

____________________________

Jeszcze jutro się obudze i zaboli, i pojutrze też, ale z każdym dniem coraz mniej.