"Moje oczy proszą
proszą aby zamknąć je
ja nie moge tego zrobić
nie, nie, nie.
Musze patrzeć,
musze widzieć,
musze cierpieć,
musze żyć.
Widze wszystko dookoła
i to wszystko boli mnie
i nie moge nic tu zmienić
poddać też nie moge sie.
Musze patrzeć,
musze widzieć,
musze cierpieć,
musze żyć.
Zawieszony w próżni
we wszystkie strony miotam sie
wolny myślą, zniewolony ciałem
opętany przez gniew.
Musze patrzeć,
musze widzieć,
musze cierpieć,
musze żyć."
A soboty większą część ot tak przespałem, niedziela zapowiada sie podobnie.