"...kochaj ziemię tylko do kolczastego drutu, za kolczastym drutem to już nie ojczyzna..."
Trochę mi zeszło (bo mi zawsze trochę schodzi z różnymi rzeczami) z porządkowaniem fotobloga, póki co posprzątałem pierwsze pięć lat mojej aktywności tutaj, czyli lata 2005-2009.
Wyleciało 77 wpisów, a 84 edytowałem.
Może to bez sensu, bo przecież przeszłości zmienić, ani zapomnieć też. Ale w sumie to po co mam o niej zapominać? Sporo fajnych rzeczy przy okazji fotoblogowych porządków mi się przypomniało, a te mniej przyjemne po latach też jawią się jako po prostu zabawne historyjki z "kiedyśtam".
Zacząłem się zastanawiać nad tym co stało się z tymi wszystkimi ludźmi, z którymi znałem się nie tylko ze wspólnego fotoblogowania. Niejedno razem się wypiło, zrobiło czy powariowało tu i ówdzie. Gdzieś poznikali. To znaczy pewnie dalej jakoś tam sobie funkcjonują, ale w innym uniwersum niż moje.
Pamięć ludzka jest dziwnie skonstruowana.
Na przykład zupełnie zapomniałem o naszych spotkaniach pod hasłem "RADOoMsDAY", kiedy to u mnie w mieście robiliśmy różne happeningi i performance na ulicy. Swego czasu te spotkania gromadziły od kilku do kilkunastu osób. Zorganizowaliśmy też spotkanie wyjazdowe, które odbyło się na Przystanku Woodstock w 2007 roku. Pojawiło się na nim kilkadziesiąt osób, zajebiście było poznać tych wszystkich świrów osobiście.
Punkowej Strony nie robię sam. Oczywiście jest to mój pomysł, który w różnych formach funkcjonuje w internecie od kilkunastu lat. Dzisiaj będzie jeden z tych przypadków kiedy opublikuję coś nie mojego autorstwa. Recenzja płyty niejakiego Marszałka. Przysłała mi ją jedna z tych osób, których treści sygnowane są jako Tajny Współpracownik. Tekst wziąłem więc w ciemno.
Teraz przesłuchuję te nagrania... Miał być industrial czy coś koło tego, a wyszło coś... w sumie nie wiem co. Ale panie Pizduski!!! 27 zeta za nagrania zamieszczone na bandcampie to chyba pan żeś w nogach zaczął spać albo myślisz, że potencjalni obrońcy z tym czy owym na łby pozamieniali się. Grzmię, choć na swoje nagrania tamże nałożyłm cenę 6,66 - no niech to będzie symbol. Bo nic nie ma za darmo. A jak chcesz coś mieć za friko, to poszukaj lub chociaż zapytaj gdzie to znaleźć. :-)
Tak czy siak zapraszam na stronę, bo codziennie tam coś się pojawia.
https://punkowastrona.wordpress.com/
23 STYCZNIA 2024
25 GRUDNIA 2023
21 GRUDNIA 2023
4 LISTOPADA 2023
14 PAŹDZIERNIKA 2023
4 PAŹDZIERNIKA 2023
28 WRZEŚNIA 2023
23 WRZEŚNIA 2023
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: ;) coooooooneNa tle rzepaku cooooooone:* cooooooone100. Z Alfikiem coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa cooooooone