po

Z kolegą P. o 15:30 wyruszyliśmy w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego. Reszta naszej kapeli jechała tam z Warszawy. No akurat tak wyszło. 
Wszystko przebiegało bez zakłóceń do momentu aż  mały piesek wybiegł nam na drogę. Na szczęście kolega P. w swoim pojeździe hamulce ma wzorowe. Psina była kompletnie zdezorientowana. Albo wypuściła się ze swojego podwórka i pobłądziła, albo ktoś ją wywalił z samochodu w nieznanym mu terenie. Nie ważne. 
Chciałem go złapać i przetransportować w bezpieczne miejsce, choćby komuś go wpuścić na podwórko. Niby taki mały, a jaki szybki. Zatrzymałem ruch na szosie, a piesek w końcu chyba poszedł po rozum do łebka i sam się z tego niebezpiecznego dla niego rejonu oddalił. 
Mimo wszystko na miejsce dotarliśmy z grubsza o godzinie na jaką się umówiliśmy. 

Po raz pierwszy robiłem koncert na wyjeździe. Wyszło elegancko. 

Kilkanaście minut po 18 zaczął grać electro-punkowy duet Aberracja. Był to całkiem przyjemny, około półgodzinny występ duetu gitarzystów uzupełnionych o syntetyczne przmienie bębnów i nie tylko. 

No i przyszła pora na nas. To był już trzeci występ K. W. A. w Tomaszowie Mazowieckim. Nie wiem co takiego jest w tym mieście, że tam zawsze gra nam się bardzo dobrze. Pomiędzy kawałkami odrobinę pogadałem o tym, że nie warto chodzić na wybory, a na utwór Kto zabił Kota Filemona? zaprosiłem wszystkich chętnych, którzy chcą wykonać go razem z nami. Na scenie zrobiło się ciasno, ale to jest istny samograj, gdy w refrenie słyszę kilka osób które krzyczą "kto zabił, kto zabił, kto zabił kota Filemona". 

Na koniec zagrali nasi kumple z Na Zewnątrz. Rasowy punk. Ciężko mi o nich coś odkrywczego napisać, bo już kilkanaście razy dzieliliśmy scenę. 

Posprzątaliśmy graty, kolega A. u którego w knajpie odbywał się ten gig odpalił stare konsole do gier, no i to dopiero na dobre wciągnęlo mojego gitarzystę i bębniarza. :-D

Ale niestety, wszystko co dobre ma szybko swój koniec, więc tuż przed północą trzeba było obrać kierunek na dom. 
No i tyle. 

A za tydzień znowu wyjazd koncertowy. 

Jak zwykle kilka fotek na pamiątkę zrobiłem --->> http://www.facebook.com/media/set/?set=a.1968218980145530&type=1&l=c81acbcf54

A także video --->> http://youtu.be/oWcF_0FFl3Q

Nasze coś tam pewnie też udostępnię, ale najpierw muszę wejść w posiadanie tychże materiałów.