Na dworze coraz to zimniej, więc jak tu nie przypomnieć sobie świetnych wakacji nad jeziorkiem? Kiedy to się opalało, jadło wyśmienitą pizzę czy co tydzień szło się na piątkowy wieczorek potańczyć na plaży...
***
Mówi się, że ,, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej". Ja osobiście uważam, że najlepiej jest tam gdzie są twoi najbliższi. Ile wspomniej zostaje z tego cudownego czasu spędzonego z nimi.
***
Czy można zakochać się w zachodzie słońca?- Pewnie nie raz ten widok porwał wasze serca. Moje także porywał każdego wieczoru... A po tym był zaraz czas na relax, rozmyślanie o całym życiu i oderwanie się od codzienności. Wystarczyło iść nocą na molo, zdarzało się, że ognisko na plaży oświetlało wodę. Uwielbiałam zwłaszcza te sierpniowe, już trochę chłodne wieczory. Dlaczego one były najcudowniejsze?- Noc spadających gwiazd. Nic więcej nie trzeba mówić. Jeśli widzieliście kiedykolwiek najpiekniejszą rzecz na świecie, ona i tak nie równa się z tym zachwycającym zjawiskiem.. Kładziesz się na plecach, przypatrujesz się każdej spadającej gwieździe i myślisz o swoim marzeniu. Kto wie czy właśnie się ono nie spełni? :)
Jeśli ktoś miałby również ochotę zobaczyć to zachwycające miejsce i spędzić tam czas zapraszam do obejrzenia tej strony:
oraz odwiedzenia nas na facebook'u:
https://facebook.com/wypoczywajnaswoim?fref=ts