Kaażde spotkanie, rozmowa, każda chwila spędzona z tym Cymbooołem pozostawia ryse na sercu, w pamięci i na psychice, w pozytywnym znaczeniu rzecz jasna. ^^ Na dobrą sprawę jeszcze nigdy nie miałyśmy jakiś fest spin, bo zazwyczaj są to zwykłe wymiany zdań. Uwielbiam Cięę i doskonale o tym wiesz <3. Od miesiąca rozkminiałam nad tą notką, co napisać i wg. i nadal nie wymyśliłam nic mądrego, noo ale MartU chciała nootee, to będzie miała ;* ;d Oczywiście, standardowo dziękuję, za too, że jesteś ;* Z tego co zauważyłam too jesteś jedną z niewielu osób, przy których jestem sobą. ^^ Nie musze nawalać sztucznych uśmieszków, wtedy kiedy jest lipaa, bo Ty i tak wiesz, że to ściema ;) A co najlepsze, jako jedna z niewielu moich przyjaciółek dogadujesz się z Michaaałkiem. Cuuud ; o ;D I jeszcze nigdy nie olałaś mnie wtedy, kiedy najbardziej potrzebowałam wsparcia. ;* Ideeealna jesteś dziewczyno ^^ ;d ;* <3. wieeem, wieeem, notka pisana po chuju, ale wiesz, że moje noty takie są. ;d Więc zakończę to cuś .
Baaaj. ;)
Bo widzisz.. prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać. Żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości,
bo gdy zależy Ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co Was dzieli, bo najważniejsze jest to, co Was łączy...
I <3 U ! ;*
Klaudiaa.