Kaś znalazła wierszyk, a Karola tera chodzi i go powtarza i katuje nim kominiarza;D
Nie kocham jeszcze, a już mi jest drogi,
Nie kocham jeszcze, a już drżę i płonę
I duszę pełną o niego mam trwogi
I myśli moje już tam, w jego progi
Lecą stęsknione...
I ponad dachem jego się trzepocą
Miesięczną nocą...
Nie kocham jeszcze, a ranki już moje
O snach mych dziwnie wstają zadumane,
Już chodzą za mną jakieś niepokoje,
Już czegoś pragnę i czegoś się boję
W noce niespane...
I już na ustach noszę ślad płomienia
Jego imienia.
Nie kocham jeszcze, a już mi się zdaje,
Że nam gdzieś lecieć, rozpłynąć się trzeba,
W jakieś czarowne dziedziny i kraje...
Już mi się marzą słowicze wyraje
Do tego nieba,
Które gdzieś czeka, aż nas ukołysze
W błękitną ciszę.
______________________________________________________________________
Bedziemy spac na sianie tak własnie kochanie;D
Zara idziemy do pracy nasi rodacy, ale nie pytajcie do jakiej,
bo to będzie wielki szok a ty jestes mały zbok;D
Ale dzis sie dzieci rodza i rymy nam nie wychodzą;D
nie widziala dupa słonca;D
bo ten wierszyk nie ma końca xD
K & K
_______________________________________________________________
!!!! A on nosi okulary !!!! i jest pan Hilary !!!!!! ;D
(ale ja mu na urodziny kupie soczewki:D:D:D::D:D:D:D::D:)