trzeba było ja siankiem skusic żeby ładnie główke trzymała:) cwaniara:Dsissi przyjdzie i oprowadzimy Gazelke po tym terenie za domem, weźmiemy ją na lonże zeby sie troche ruszyła:)ta akcja wczoraj była mocna.gazela miała przyjechac o 11.00,ale nie pozniej miała przyjechac o 15.00 czekam,czekam,czekam mineły trzy godziny i telefon od sissi :dalej,przybiegnij do mnie bo twój koń przyjechał ale przyczepa w zaspie jest no! i szybko ciuchy raz dwa i biegne z siostra a gazelka juz w połowie drogi.samochody nas mijały a ta nic,tylko kłusem chciała biec:Dale no nareszcie dotarła.moje czterokopytne szczęście:)
Inni zdjęcia: O.S.T.R. mr0w4:) milionvoicesinmysoulTkm najprawdopodobniejniePierwszy wpis z tytułem elbeeSynuś nacka89cwaZ drogi elmar;) virgo123Na skale aceg1508 akcentovaDroga w lesie patkigd