;P

Tsssaaa . Mój zaciesznie napalony wzrok . Wczoraj z sesji z Olką . Może i była krótka ale uśmiałam sie do łez z tych zdjęć . Taaaa bo Ola  musiała mieć ze mną 10 zdjęć . Póżniej  stwierdziła , że 10  trzeba usunąć bo tragicznie wyszła . Ogólnie to dowiedziałam się kilku bardzo ważnych rzeczy o sobie , o których często zapominam . Tak ale zawsze przy nadażającej się okazji , ktoś musi mi o tym przypoiminać.  No w sumie  to jest prawda ale jakos dziwnie się z nią czuję chociaż cały czas jest w mojej podświadomości. Mhmmm no cóz przyznaję , że jestem zakompleksioną  , wredną pesymistką sprawiającą pozory  zadowolonej wyszczekanej nastolatki, Tssaaa , ale czasami udaje się mi być pewną siebie <dumny>.