Wlasciwie to ostatnimi czasy zbyt kolorowo sie tu zrobilo !
zycie jest tak parszywe ze ja pierdole
znajdujesz cos zajebistego bierzesz w rece
ale jestes zbyt glupi by to trzymac wiec wyrzucasz !
po jakims czasie bawisz sie i nagle znajdujesz to cos
znow jestem pelen podziwu dla piekna wewnetrznego tego czegos
ale gdy trzymasz to wrekach czujesz sie nie godny ...
tym razem delikatnie odkladasz ow cos tak by ktos inny mogl to podniesc
nagle dochodzisz do wniosku ze chuj wielki dwa bombelki
i chcesz to podniesc ale juz znalazl to ktos inny i trzyma bardzo mocno !
lelum polelum - kurwa mac !
szukasz czegos podobnego czegos czym moglbys zajac rece
nagle znajdujesz i nawet chwile sie tym bawisz
ale zaowazasz ze tak naprawde to drugie cos musi zawsze wracac na swoje miejsce
a to miejsce jest po za Twoim zasiegiem
w tedy dochodzisz do prostego wniosku
KURWA MAC !
ale jest za pozno trzeba bylo nie wyrzucac !
jaki jest moral ? prosty w chuj ! tak naprawde zycie nie uznaje zasady "do trzech razy sztuka " !!!