Teraz w mojej głowie panuje mętlik.
Myśli krzyżują się. Wszystkie te sytuacje wiążą się w jedną wielką niezrozmiałą całość.
Ciężko mi cokolwiek o tym wszystkim powiedzieć. Wciąż nie wiem kim dla Ciebie jestem.
I pewnie szybko się nie dowiem.
Co z tego, że cały tydzień będę przesiadywała gdzie indziej skoro myślami będę ciągle przy Tobie?
Nie potrafię się skupić na czymś innym. Ktoś coś do mnie mówi, a w mojej głowie jesteś tylko Ty. Zadręczam się tym ciągle. Nigdy nie byłam w takim stanie. Nigdy się tak nie czułam.
Dziwne to bardzo.