Wpis czterdziesty pierwszy.

Wybaczcie , że nie było jeszcze dziś notki , ale jakoś nie mogłam się do tego zabrać ..
Jak Wam mija niedziela ? <3
Oglądalność 220/dzień *-*
Kocham Was <3

http://www.youtube.com/watch?v=oxqnFJ3lp5k


____________________________________________________________________________________________________________



Problemy z przyjaciółmi, kłótnie i niezrozumienie rodziców. Ciągłe łzy i histeria. I tylko jedyna osoba, która Cię rozumie. Jedyny. Bo ON <3







Zostań, proszę. Tak na chwilę, może dwie. Na zawsze.







To Ty jesteś moim prywatnym narkotykiem. Kokainą, metą, fetą. A nawet marychą. Ciebie jaram z każdym spotkaniem. Z każdym dotykiem, gestem, pocałunkiem wprowadzasz mnie w stan euforii. Wiesz, kocie? <3








Nie naciskam. Ale , mógłbyś zrobić już ten pierwszy krok .







Jeśli On kocha mnie tak samo jak i rap, to mogę być pewna, że mnie nie zostawi <3







Myśli zatopione wokół Ciebie <3








Po Tobie zostały Mi tylko blizny, na rękach < / 3








Kiedy się rozstaliśmy Tobie została ta blond suka która daje ci co noc. Mi zostały szlugi, wódka i żyletka..







Ona odeszła. Nie zobaczysz już jej w tych obłoconych trampkach, bluzie najlepszego przyjaciela i w spodniach, wypalonych od popiołu z papierosa. Nie poczujesz zapachu jej perfum zmieszanym z zapachem alkoholu. Ona nie będzie już siedziała razem z nimi w ich melinie, nie będzie robiła tych wiazdów na chatę przypadkowym ludziom ze szkoły. Za nią już nie będzie goniła policja i przyprowadzała ją do domu o 3 nad ranem. Jej rodzice nie będą musieli jej szukać po kolejnej ostrej kłótni.. ON- on nie będzie jej zgarniał ze schodów na klatce, zaćpanej, zalanej w trupa, nie będzie cierpiał widząc kolejne wkłucia po strzykawkach, nie będzie się martwił o jej zdrowie. Możecie o niej zapomnieć. Ona odeszła. Przegrała z życiem..







Nigdy więcej nie pozwolę byś ranił Moje uczucia !







Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Szkoda, że dostrzegamy tylko jedną z nich.







- Ręce do góry ! - Dobra, dobra, przyznaję się do miłości. Kocham Go ! - Jesteś aresztowana...







Wszyscy wiedzą kim się wydajesz, mało wie kim na prawdę jesteś.







trochę boli mnie myśl,że Tobie beze mnie jest dobrze..







Ja sie w sumie przyzwyczailam do opini ludzi starszych co jak mnie nie znaja widza jakie mam towarzystwo i sadza ze tez taka jestem juz tak o 5 lat mam...







o co było między nami nie wróci,nie zależy ci na mnie,nie musi.







Jak spędziłbyś dzień z bliską osobą, wiedząc, że widzisz ją ostatni raz w życiu?







Nie przepraszaj mnie, jeśli po pewnym czasie robisz mi to samo.







Coś, kiedyś przyciągnęło te dwa całkiem różne sobie światy. Coś sprawiło, że uzupełniały się nawzajem. Nie potrafiły bez siebie żyć. Ta miłość wiele zmieniła w ich życiu. Bezpowrotnie.







- zasłaniasz mi światło ! - a Ty mi cały świat. ^^ ;*







Ze łzami w oczach oszukuję wszystkich którzy tak łatwo dają się nabrać.








twoje imie stanowi sens mojego życia








kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie ! ; D








nie, nie jestem zazdrosna, tylko czasami nałogowo przeglądam komentarze innych dziewczyn, czy może im nie dodał buziaczków..








Biegniemy gubiąc wszystko co ma znaczenie...








TY - warunek mojego szczęścia. < 3