Czasem chciałabym odejść...

Czasem już nie chcę mi się żyć, ale żyję żeby wypełnić jedną mysje. Stoję na straży ludzkiego szczęścia, i dopilnuję, żeby każdy był szczęścliwy. No nie każdy, bo dla mnie już szczęścia nie ma. Nie zasługuję na szczęście. [b][i]Nie zapomniałam i nie zapomnę nigdy, ty ciągle jesteś w mym sercu [/i]:[placze] [/b] Chłopak którego kocham (kochałam) nie da sobie wytłumaczyć, ale cóż jak jest głupi to już nie moja wina . [b][i]Myślałam, że byłeś moją bajką Snem na jawie Życzeniem do gwiazdy, które się spełnia[/i][/b] [b][i]Teraz wiem, że nie jesteś bajką A sny można tylko mieć we śnie I życzenia do gwiazdy po prostu się nie spełniają[/i][/b] [b][i]Bo teraz nawet ja mogę powiedzieć Że pomyliłam uczucia z prawdą[/i][/b] [b][i]Nie mogę uwierzyć, że mogłam być tak ślepa Ty się unosiłeś, podczas gdy ja spadałam[/i][/b] Powyższe fragmenty dotyczą jednej osoby (nie którzy wiedzą o kogo chodzi). Pozdroo dla: ~ koffanej Agniesi (śnieżki) ~ moich przyjaciół: Ewelinki, Łukaszka (Wasyla),Kingusi i Agusi ~ koffanej Karolci ~ najwspanialszego i najkochańszego Kacprusia (kolega z klasy) ~ koffanej (inaczej) klasy z wyjątkiem dwóch osób ~ wszystkich znajomków ~ tych o których zapomniałam