Chora jestem. no i dobrze, mam troche czasu dla siebie. mam angine i zwolnienie do piątku ;>
nudno mi samej w domu, ale co tam.
ciekawe czy ktoś pomyśli w mojej klasie o wigilii klasowej, bo do kurwy ja nie bede wszystkiego załatwiać!
haahah. wróciłam własnie od lekarza. najpierw mnie pytała, co mnie boli i takie tam, a później czy jestem nerwowa -,-'
mówie, że nie ;D bo jakby inaczej. Ty, ale chuj ją obchodzi, czy jestem nerwowa? bez sensu.
święta sie zbliżają, wiecie? w sumie fajnie, ale jakoś tego na razie nie odczuwam.
mama zajebała mi dwa kolczyki do pępka, jest okropna! moje ukochane kolczyki xdd i tak jej powiedziałam, że jak mi dziura zarośnie to przebije jeszcze raz, niech se nie myśli ; >>
dobra, kończę. ide faszerować sie antybiotykami.
pjona! : ]
___________________________________________________________
sylwester, sylwester, sylwester.