Ile razy chciałeś dobrze a znów wyszło źle?
Ile razy już ktoś zranił małe serce twe?
Ile razy się modliłeś o cudowny los?
Czy ktoś chcę Cię na tym świecie? Kto? no powiedz coś!
Mały bilans krótkich chwil, przez które przechodzisz
Śmiejesz się i płaczesz, w gorzkim życiu brodzisz
I nie myślisz co masz teraz, co chcesz dalej i co miałeś
Nigdy się nie przyznasz ludziom, że kiedyś się bałeś
Oj chłopczyku, popatrz tylko, jak się wszystko zmienia
Twojej gry aktorskiej przed światem już nie ma
Ktoś nareszcie w wirze życie dogłębnie Cię przejrzał
Delikatnie lecz skutecznie w Twoje serce wejrzał.
Ile razy chciałaś dobrze a znów wyszło źle?
Ile razy już ktoś zranił małe serce twe?
Ile razy się modliłaś o cudowny los?
Czy ktoś chcę Cię na tym świecie? Kto? no powiedz coś!
Na każde złe słowo reagujesz płaczem,
Histeryczka, choleryczka, a może inaczej?
Chcesz być doceniana przez tłum wielbicieli
Lecz co oni z twych kompleksów będą kiedyś mieli?
Sama swej wartości odnaleźć nie umiesz
A przed światem wciąż udajesz napuszoną dumę&
Szanowana, uwielbiana, lecz gdy patrzysz w lustro
Nic nie widzisz, poza kaczką zrobioną na bóstwo.
Ile razy chciałeś dobrze a znów wyszło źle?
Ile razy już ktoś zranił małe serce twe?
Ile razy się modliłeś o cudowny los?
Czy ktoś chcę Cię na tym świecie? Kto? no powiedz coś!
Wciąż udaję przed tym światem, że jestem inna
Taką jaką chcą mnie widzieć, taka jaka być powinnam
To jest problem dzisiaj wielki, każdy go rozumie
Każdy kto przed sobą samym umie schować dumę
Piszę to choć wiem już dobrze, że gdy tylko wiersz ten skończę
Pójdę w świat za pozowany, klonów Dody i Beckhamów
Ludzi udających innych, zgrywający burzę fanów.
I wraz z nimi będę brnąć w to świństwo dalej
W myśl zasady kochaj, całuj, szalej&