Ile już razy wmawiałam sobie, że mi się uda, że będę ćwiczyć i przestrzegać diety. Dlaczego siebie okłamuje ? Dlaczego do końca mojego pieprzonego życia będę grubą świnią? Już tyle razy próbowałam, bez wielkich efektów. Dlaczego nie potrafie zrozumieć tego, że żyjąc w takim ciele nic nie osiągne. Tak bardzo chciałabym, w końcu móc bez problemu kupić spodnie w sieciówce, bez wstydu wyjść na dwór. Kurwa ile jeszcze razy się okłamie, pewnie teraz też będzie tak, że po tygodniu znowu zacznę wpierdalać wszystko co stanie na mojej drodzę.
KURWA jestem taka beznadziejna, nie wiem czemu nawet tu piszę, nie mając żadnego odbiorcy.
Wiecznie sama, żyjąca w swoim tłustum świecie idotka, która nic nie potrafi.
Chcę w końcu osiągnąc swój cel !
Chcę być szczupła !